Jedzenie z własnego ogródka

Jedzenie z własnego ogródka
  Pomidory, ogórki czy kapustę możemy kupić w każdym markecie. Ale czy mamy wówczas pewność odnośnie tego, co jemy? Nie wiemy w jaki sposób kupione warzywa i owoce były hodowane. Nie wiemy jak bardzo były modyfikowane genetycznie ani jakie środki ochrony roślin były stosowane w uprawie. Jest to jeden z powodów dla którego warto postarać się o własną uprawę. Stworzenie i pielęgnowanie ogródka wymaga nieco wysiłku. Pochłania też niewielką część domowego budżetu. Efekty własnej uprawy przewyższają jednak te drobne wady. Plusy zresztą zauważymy również w sferze finansowej. Własny ogródek to przede wszystkim pewność tego, co jemy i w jaki sposób zostało stworzone. Jeśli nie chcemy, nie musimy stosować środków chemicznych ani sadzić produktów modyfikowanych genetycznie. Jesteśmy więc w stanie zapewnić sobie w stu procentach ekologiczne źródło pożywienia. Co więcej, pomysł tego typu okaże się też korzystny dla naszego portfela. Suma kosztów poniesionych podczas kolejnych zakupów jest o wiele wyższa, niż kwota, którą musimy zainwestować w uprawę. Warto pamiętać również o zdrowotnych konsekwencjach samej uprawy. Pomijając fakt spożywania zdrowej żywności, zyskujemy również podczas sadzenia i pielęgnowania roślinności. Przebywamy na świeżym powietrzu, relaksujemy się i spędzamy miło czas. Ostatnim atutem jest gwarantowana satysfakcja, gdy wyciągniemy pierwsze warzywa z ziemi.